Niestety, wiosnę w tym roku mamy marną... Jak widać na załączonym obrazku (czytaj: za oknem). Ciągle leje, wieje, a termometry uparcie nie chcą pokazać temperatury powyżej 20 stopni. Cóż można robić przy takiej pogodzie? Otóż wiele rzeczy... Ale dziś zajmiemy się tylko tymi nie nagannymi moralnie, zgodnymi z prawem i niezbyt tuczącymi. A propozycja jest taka: zaprośmy przyjaciół na wspaniałą kolację i rozgrzewające, niskoprocentowe napoje. Uwierzcie mi, że przy wspaniałym towarzystwie i szklaneczce dobrego koktajlu/ponczu/naparu człowiek zapomina o Bożym Świecie i naprawdę nie zwraca uwagi na to, co się dzieje za oknem... CZYTAJ WIĘCEJ

  Kuchnia chińska, w odróżnieniu od tego, co zwykło się o niej uważać, jest połączeniem gotowania, magii, mistycyzmu i sztuki. Smak dań w tej dalekowschodniej kuchni jest wypadkową wielu czynników: doboru składników, sposobu gotowania, włożonego w przygotowanie potrawy serca, zachowania równowagi składników, smaków i konsystencji. Kuchnia ta jest chyba jedyną, która zwraca uwagę na to ostatnie. Dla chińczyków każde danie ma sens symboliczny, bądź wróżebny. Wiele potraw tej kuchni ma również zdrowotne właściwości... CZYTAJ WIĘCEJ

Istnieje opinia, że kolor żółty poprawia nastrój, wpływa pozytywnie na samopoczucie i rozjaśnia umysł. Niestety nie natrafiłem na żadne badania, które to potwierdzają. Jedno jest jednakże pewne – sałatki z owocami o tym kolorze smakują wyśmienicie. A po zjedzeniu pysznej sałatki z reguły czujemy się lepiej – bo nam smakowało i na dodatek dostarczyliśmy organizmowi potężną dawkę witamin i antyoksydantów. Więc może coś w tym jest? Kończę więc już mój (tym razem, o dziwo!) edukacyjny wstęp i zapraszam do wypróbowania przepisów na dzień dzisiejszy. CZYTAJ WIĘCEJ

  Przyznam się szczerze – kuchnia fusion nie jest moja ulubioną. Za dużo w niej jak dla mnie nauki, a za mało magii (nie wspominając o kuchni molekularnej…). Ale jedno muszę jej przyznać – potrafi zaskoczyć, i to pozytywnie. Nigdy bym się nie spodziewał, że połączenie kurczaka z mandarynkami może być tak dobre… Ale spróbowałem, posmakowało mi, przekonałem się do tego, wziąłem od szefa kuchni przepis i dziś Wam go serwuję. Smacznego. CZYTAJ WIĘCEJ

  Wiosna, Panie i Panowie, wiosna pełną gębą! Nic, tylko się cieszyć. A jak rozkoszować się wiosną? Ja proponuje wziąć filiżankę dobrej kawy i kawałek ciasta i usadowić się na balkonie (lub przy otwartym na oścież oknie) i wdychać zapach budzącej się do życia przyrody. I błagam, nie mówcie mi, że nie macie pomysłu na ciacho do kawy... W końcu nie zostawiłbym Was bez kilku pomysłów, prawda? CZYTAJ WIĘCEJ

  Czy wiecie, że cukinia jest odmianą dyni? Nie wiedzieliście? To już wiecie. Tę wspaniałą roślinę o pięknych kwiatach zna chyba każdy. Choćby i pod nazwą 'kabaczek'. Znana jest ze swego wybornego, charakterystycznego smaku i zdrowotnych właściwości (odkwasza organizm, ponadto nie zatrzymuje w sobie metali ciężkich). Jest również bardzo uniwersalna w kuchni – jadamy ją na surowo, smażoną, duszoną, pieczoną, czy gotowaną. Dziś zaprezentujemy Wam trzy przepisy na pyszne dania wegetariańskie z cukinią. CZYTAJ WIĘCEJ

Zupa curry z kurczakiem CZYTAJ WIĘCEJ

  CZYTAJ WIĘCEJ

Jak powszechnie wiadomo, święta wiążą się z obżarstwem, jedzeniem, oraz folgowaniem swoim kulinarnym zachciankom. Tradycyjnie na świąteczny obiad, po całym tygodniu postu, jemy mięso i to w wielu formach i postaciach (u mnie na święta są trzy drugie dania, a wiem, że moja rodzina nie jest wyjątkiem). Cóż jednak mają zrobić Ci z Nas, którzy nie jedzą mięsa? Oni zawsze są poszkodowani, przy każdym rodzinnym spotkaniu... CZYTAJ WIĘCEJ

  Kuchnia włoska jest chyba najpopularniejszą kuchnią (poza naszą rodzimą, oczywiście) w Polsce. Nie znam osoby, która nie zachwycałaby się pizzą, wspaniałymi makaronami, czy lasagne. Kuchnia ta jest tak różnorodna, że każdy w niej znajdzie coś dla siebie. Postanowiłem więc zdradzić kolejną część jej sekretów. Dziś zajmiemy się sosami pomidorowymi. Wybrałem przepisy na trzy chyba najpopularniejsze: sos boloński, sos neapolitański i ostry sos arrabiata. CZYTAJ WIĘCEJ

  Uprzedzając pytania odnośnie tytułu: Nie, nie rzucam, ani nie skończyłem wczoraj diety. Po prostu naszła mnie ochota na coś słodkiego (co jest raczej dziwne, bo z natury nie lubię słodkiego - nie słodzę nawet kawy, ani herbaty. Tylko czasami mnie nachodzi. No, dobra, często...). A że nie ufam wyrobom cukierniczym od czasu, gdy trafiłem na „wyrób czekoladopodobny”, zdecydowałem się upichcić coś samemu. I, oczywiście, wyszła moja skłonność do przesady. Teraz całą lodówkę mam zastawioną słodkościami... CZYTAJ WIĘCEJ

  Pisałem Wam, już jakiś czas temu, o smakach Armenii. Podałem Wam przepisy na wspaniałe, tradycyjne i pyszne dania, które tworzą świetną kompozycję obiadową. Jednakże temat się troszeczkę zdeaktualizował... Bo nadeszła wiosna! Jeszcze na początku tygodnia (przynajmniej w moich stronach) panował srogi mróz, a tu ani się obejrzeliśmy, a temperatura podskoczyła do 10 – 12 stopni, śnieg zniknął, a stragany zapełniły się warzywami i owocami na nowo. Trzeba więc zmienić swoje menu. Oto moje propozycje na wiosenny obiad. Rodem z Armenii. CZYTAJ WIĘCEJ

  Kuchnia węgierska jest nieprzebraną wręcz skarbnicą prostych, szybkich, a zarazem wspaniałych potraw. Wielka szkoda, że gdy słyszymy o madziarskich przysmakach jedyne, co nam przychodzi na myśl to gulasz i leczo... Trzeba z tym skończyć. W ramach akcji Poszerzanie Horyzontów Kulinarnych Narodu Polskiego (jeśli nawet taka akcja nie istnieje, to właśnie ją zapoczątkowałem) pragnę zaprezentować nieco odmienny pogląd na tę kuchnię. Poniżej znajdziecie przepisy na zupę oraz dwa warianty drugiego dania (dla mięsożerców i dla wegetarian). CZYTAJ WIĘCEJ

  Tak – lubimy ryby. Tak – propagujemy zdrowy styl życia, w szczególności w kwestii odżywiania się. I tak – jesteśmy z tego dumni. Dlatego właśnie pragniemy zachęcić Was do jedzenia ryb co najmniej dwa razy w tygodniu. I nie mam tu na myśli McFisha... Wiadomo – nie każdy z nas lubi smażone ryby. Są nawet ludzie, których nie rusza pstrąg z grilla. Jestem nawet w stanie zrozumieć, że ktoś nie pieje z zachwytu na widok tarty z łososiem, czy zapiekanki rybnej... Ale któż z nas nie pokocha past rybnych? Szczególnie, jak będą przyrządzone inaczej, niż w formie „rozgnieciona widelcem sardynka w pomidorach, jeszcze w puszce”. CZYTAJ WIĘCEJ

  Moda na sosy owocowe powróciła do łask dobrych kilka lat temu. I choć przygotowanie takiego sosu, przynajmniej w teorii, nie powinno stanowić większego problemu, to jakoś od paru ładnych miesięcy nie zdarzyło mi się jeść żadnego dobrego. Owszem, zdarzały się jadalne, niezłe, czy nawet ciekawe, jednak dobrego próżno by szukać. Nawet ze świecą... Cóż, pozostaje tylko mieć nadzieję, że ktoś zajrzy tutaj i poczuje przypływ inspiracji i powiew tradycji. CZYTAJ WIĘCEJ

  Oto bardzo ciekawy przykład z serii „Co siedzi w głowach designerów?”. Jak widać na załączonym obrazku, możemy się po nich spodziewać wszystkiego. Tym razem postanowili zadbać o psychopatów/zawodowych zabójców/wielbicieli horrorów/szefów kuchni (niepotrzebne skreślić, brakujące dopisać) i zaserwowali im gadżet adekwatny do ich morderczych skłonności. CZYTAJ WIĘCEJ

  Wiele osób posiada w domu woka (lub przynajmniej coś mającego tego woka udawać), lecz nie wie jak z niego skorzystać. Dziś pokażemy Wam, jak za pomocą tego wspaniałego narzędzia przygotować pyszny obiad w niesamowicie krótkim czasie. Wok to bardzo stare i przemyślane narzędzie do gotowania (a także smażenia, duszenia, prażenia i o wielu innych zastosowaniach). Ze względu na swoją konstrukcję pozwala on na usmażenie mięsa, ryb, czy warzyw w czasie krótszym niż wydaje się to wogóle możliwe. Potrawy przyrządzone na nim zachowują cały swój smak i aromat. Długo można by jeszcze wymieniać jego zalety… Spróbujcie sami! CZYTAJ WIĘCEJ

  Wiosna zbliża się wielkimi krokami. A, jak wiadomo, na wiosnę ludzie stają się bardziej socjalni. Znów nie będzie oporów przed wychodzeniem z domów, przed spotykaniem się ze znajomymi i robieniem wspaniałych posiedzeń w domu. Ale, jak wiadomo, gości trzeba godnie podjąć. I niekoniecznie musi to być wystawny obiad z sześciu dań (z czego przynajmniej trzech z krewetkami) i dwóch deserów. Ja, osobiście, gorąco polecam finger – party. Poniżej znajdziecie kilka przepisów na dipy, które wzbogacą Waszą zabawę i zapewnią wiele pochwał dla Waszych kulinarnych zdolności. CZYTAJ WIĘCEJ

  Słyszeliście kiedyś o czymś takim? Ja usłyszałem dopiero niedawno i powiem szczerze, byłem dość sceptycznie nastawiony. Ale spróbowałem i... mile się zaskoczyłem. Dlatego też polecam Wam spróbować przyrządzić sobie coś takiego w domu i rozkoszować się tym smakiem. Bo jest czym. Sam jestem jeszcze na etapie prób i błędów (z przewagą tych drugich), ale przepisy, które znajdziecie poniżej dostałem od znajomego szefa kuchni - są sprawdzone i bezpieczne. Smacznego! CZYTAJ WIĘCEJ

  Dzisiejszy dzień sponsoruje kolor żółty. Nie pytajcie dlaczego, po prostu tak jest. A skoro żółte, to curry. Curry jest bardzo wdzięczną przyprawą. Świetnie wkomponowuje się w zarówno dania ostre, słone, czy nawet słodkie. Pasuje do mięs, ryb, warzyw, grzybów... Krótko mówiąc możemy spokojnie zaliczyć ją do przypraw uniwersalnych. A raczej do mieszanek przypraw, bo tym jest w rzeczywistości curry. Ale to już inna historia... CZYTAJ WIĘCEJ